Niemal w każdym sklepie oferującym sprzęt elektroniczny możemy natrafić na ofertę płatności w postaci rozłożonych na dany okres rat o zerowym oprocentowaniu. Takie rozwiązanie stało się niezwykle popularne wśród polskich konsumentów – na raty coraz chętniej kupujemy wszelkiego rodzaju sprzęt RTV i AGD, czy nawet samochody. Czy jednak rzeczywiście jest to dobre rozwiązanie, które pozbawione jest ryzyka?
Czy raty o zero rzeczywiście nie są w żaden sposób oprocentowane?
Zakupy dowolnych przedmiotów na raty to nic innego, jak zwyczajny kredyt, który udzielany jest przez banki posiadające stosowne umowy z danym sklepem. Tego rodzaju raty nie kryją w sobie praktycznie żadnych „haczyków”, jeżeli korzystamy z ofert sprawdzonych sklepów – udzielony kredyt rzeczywiście będzie posiadał zerowe oprocentowanie.
Dlaczego raty zero są tak popularne?
Jednorazowe wydanie sporej kwoty nie jest tak atrakcyjne, jak rozdzielenie jej na comiesięczne spłaty – nikt nie lubi natychmiastowo żegnać się z pieniędzmi. Warte podkreślenia jest również to – bazując na oficjalnych statystykach BIK – z rat o zerowym oprocentowaniu chętnie korzystają również osoby bardziej zamożne. Popularność rat zero wynika przede wszystkim z faktu, że nasz portfel nie jest natychmiast uszczuplany. Tego rodzaju płatności pozwalają również zakupić droższy sprzęt, na którego w danej chwili nie byłoby nas zwyczajnie stać.