W szkole, na studiach czy w pracy – w każdym z tym miejsc jesteśmy oceniani. Nie jest niczym zaskakującym, że chcielibyśmy słyszeć na swój temat tylko i wyłącznie same pochlebstwa – są to jednak w większości jedynie marzenia. Każdemu z nas na pewnym etapie swojego życia może zwyczajnie potknąć się noga, popełnimy jakiś błąd – stajemy się więc obiektem krytyki.
Krytyka – nie obrażaj się, tylko ucz się na błędach
Krytyka ze strony pracodawcy nie ma na celu tego, by nas zdemotywować – pracodawca nie miałby zwyczajnie korzyści z takiego pracownika. Krytyka ma na celu ukazania nam popełnionych błędów po to, by unikać ich w przyszłości. Dlatego, jeżeli jesteśmy obiektem krytyki – po prostu zachowajmy spokój, pozwólmy drugiej osoby przedstawić swoje argumenty. Być może nie zawsze będą one właściwe, wtedy na spokojnie przedstawmy swoje racje.
Nie zawsze jest uzasadniona.
Zdarzy się, że stajemy się ofiarami całkowicie nieuzasadnionej krytyki. Możemy być krytykowani tak naprawdę przez wszystkich – rodziców, nauczycieli, pracodawców. Każdy ma swoje powody do takich, a nie innych działań – nie zawsze są jednak odpowiednie, a w przypadku pracodawcy, jeżeli są to sytuacje nagminne, zwyczajnie nielegalne. Jeżeli w naszym miejscu pracy stajemy się ofiarami częstej i zwyczajnie nieuzasadnionej krytyki, jest to nic innego, jak po prostu mobbing.